Proponuję poszukać w domu różnych faktur,
mogą to być jakieś materiały takie jak koce, jakieś skrawki, dywaniki (puchate i te mniej), czy gumowy dywanik łazienkowy. Możecie wykorzystać kawałek folii aluminiowej, bąbelkowej, czy zwykła reklamówka, jeśli uda Wam się też znaleźć coś bardziej szorstkiego, twardego - co macie w domu, wykorzystajcie
Rozłóżcie jeden za drugim materiał, możecie też wykorzystać leżący na podłodze dywan, panele...
Zdejmijcie buty i na boso przejdźcie się po utworzonej ścieżce. Zatrzymujcie się na poszczególnych fakturach i określajcie ich cechy, np. miękki, puszysty, drapiący, twardy, śliski, strzelający. Pozwólcie dziecku zatrzymać się na fakturach, które najbardziej mu odpowiadają, może też na nich usiąść czy dotykać dłońmi...