| A na skoczni zima… |  |
|
|
Wprawdzie kalendarzowa wiosna już przyszła, a na Wielkiej Krokwi jeszcze było zimowo.
- Nie mogliśmy w to uwierzyć, że tutaj jeszcze biało i pada śnieg !
Co roku zimą kibicujemy przed telewizorami naszym skoczkom narciarskim, trzymamy za nich kciuki, podziwiamy ich odwagę, a kiedy odnoszą sukcesy – z dumą śpiewamy Mazurka Dąbrowskiego. Dzięki naszym Paniom: Ewie, Bożence i Monice pojechaliśmy na wycieczkę do Zakopanego. Nasz wyjazd – jak zwykle - był pełen niesamowitych wrażeń i przeżyć. Mogliśmy stanąć na zakopiańskiej skoczni i przez chwilę „poczuć klimat” skoków narciarskich, jechać tą samą kolejką krzesełkową, którą wyjeżdżają skoczkowie, by oddać swoje skoki.
Faktycznie Wielka Krokiew robi ogromne wrażenie, nie tylko wtedy, gdy oglądamy ją
w telewizji. Wyjazd koleją krzesełkową to też wielka odwaga, a widok ze szczytu skoczni…
- Ech…to były dla nas niesamowite przeżycia!
|
Dodane przez anna_kasinska dnia 26.04.2018 11:09:31. Czytano: 1041. |
|
|
|
|
|
|