 |
Wśród tysiąca harcerzy przybyłych do urokliwej miejscowości położonej pod Beskidem Wyspowym znaleźli się także harcerze z naszej 27 Podhalańskiej Drużyny Harcerskiej Nieprzetartego Szlaku ,,Śtuderoki”. A byli to Agnieszka Sułkowska, Kinga Marszalik, Jarek Szarlej, Paweł Sowiński, Adrian Piekarczyk oraz Marian Gromala.
Weekend, 16-18 września 2016r., był niewątpliwie czasem, w którym pojawiło się wiele pozytywnych emocji. Każdy młody człowiek , zgodnie z zapewnieniami organizatorów, mógł zdobyć na miarę swoich możliwości i umiejętności swój osobisty ,,szczyt” pokonując swoje słabości. Te szczyty to szczyty sprawności fizycznej, umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach, sprytu i wytrzymałości.
Już pierwszego dnia, nasi harcerze, wyruszyli na grę nocną opartą na motywach II wojny światowej. Ich zadania polegały na dotarciu do członków siatki informatorów i zdobyciu pewnych informacji lub pomóc w rozwiązaniu ich zadań, np. zaminować budynek będący w posiadaniu żołnierzy niemieckich, zbudować z drewnianych klamerek pistolet. Ponadto ich zadaniem było ściąganie niemieckich plakatów propagandowych z tablic informacyjnych oraz zbieranie kartoników z symbolem ,,Polski Walczącej”. Wszystkie to działo się pod osłoną nocy. Harcerze zgodnie z wytycznymi na mapie docierali do różnych miejsc, aby tam osiągnąć swój kolejny szczyt – własny szczyt.
Następnego dnia, naszych druhów, czekała górska wędrówka, której celem było zdobycie Lubonia Wielkiego. Podczas kilkugodzinnej wyprawy, urozmaicanej przez słońce i deszcz, można było sprawdzić się z koleżeństwa, współpracy w grupie, a przede wszystkim z hartu ducha i wytrzymałości. To tutaj oprócz wiedzy na temat przyrody, umiejętności czytania map, motywowania do podejmowania wysiłku fizycznego czy psychicznego, nieoceniona okazała się podana dłoń towarzysza wycieczki, bowiem trasa którą pokonywali była z licznymi bardzo stromymi, kamienistymi podejściami czy zejściami. Tego dnia również, późnym popołudniem, na uczestników zlotu czekało jeszcze moc atrakcji. Na miejskim ryneczku była okazja, aby zmierzyć sobie czas przy przecinaniu pnia drzewa, przyszywaniu guzików, sznurowaniu glanów, nauczyć się robienia mega dużych baniek mydlanych, wykazać się zręcznością przy łapaniu jajek oraz myśleniem logicznym przy rozwiązywaniu zadań.
W niedzielę, ostatniego dnia ,,Szczytów BezKitu”, podsumowane zostały na uroczystym apelu wszystkie działania harcerzy. Wręczono pamiątkowe dyplomy i została odprawiona harcerska msza polowa.
27 PDH NS ,,Studeroki” wkroczyła zatem oficjalnie w rok harcerski 2016/2017, pełen nowych wyzwań, zadań i przeżyć.
|
Dodane przez marta_malec dnia 11.10.2016 19:38:40. Czytano: 1516. |
|
|
|
|
|
|